Kto to jest noob??

Gość

Volin edytuj te 2 posty...
Jest taka funkcja jak "zmien" tam mozesz dopisac 2 posta... uzywajac
"przedzialki" [----------------]
Co do tych setow to chyba kazdy lata w kupowanych Razz

Boska chyba sie troszke pomylila ale to nic Razz

wedlug mie noob to oczywiscie hakerzy i inne smiecie ktorzy nie potrafia bawic sie uczciwie, ale to takze gracze ktorzy zachowuja sie hamsko kradna itemy a specjalnie przeszkadzaja w zbieraniu exp.

,,kupiony set '' tzn kupiony za pieniążki na allegro (na przykład)...no panowie chyba zdajecie sobie sprawe ze takich ludzi jest bardzo wiele!!!

i to sa wlasnie dla mnie nOOby!!!

Gość

hmm a kupione blessy tez Smile

wchodza w gre ? Twisted Evil

Do tej pory nie zastanawiałem się za bardzo kim właściwie jest noob, ale ten post dał mi do myślenia. Według mnie każdy ma inną definicję słowa noob, każdy je inaczej pojmuje. Dla jednego noob to hacker i scamer...dla innego low lvl. Ja uważam, że noob to taka osoba, która robi coś ekstremalnie idiotycznego, nie pasującego do sytuacji. W moim pojmowaniu noob robi coś złośliwego, głupiego ŚwiadomiE i z pełną premedytacją. No bo gdy ktoś popełni jakieś głupstwo nie można go zwyzywać tak po prostu od noobów, jeśli to po prostu pomyłka.
Swoją drogą ja czasami nadużywałem tego słowa Very Happy

i od teraz dwa razy się zastanowie zanim je ponownie użyje.

Jeszcze nie wypowiadalem sie na temat nooba.
Dla mnie to jest obelga jaka stosuja przewaznie Ci z poludniowej ameryki ( bo nic wiecej nie umia po angielsku) bo jak beda po nas jechac po hiszpansku lub portugalsku to nam rybka. Poza tym sa to dla mnie nic nie rozumiejacy kserzy.
Nawiazujac do kupionych rzeczy.
To kogos sprawa jak chce wydac pieniadze na np. set+11+16+L
Ja przewaznie wydaje na warunki, projekty i przedluzenia sesji a na to potrzeba pieniedzy Smile

(no i oczywiscie jaki browarek ale o tym nie tutaj).
Pozdro

Dla mnie nie ma znaczenia czy ktoś ma mały czy duży lvl. Każdy kiedyś zaczynał, niewiele wiedział o grze, uczył się wszystkiego powolutku. Dla mnie noobem jest cymbał, który ubrany np. w brassa +11+16 i ze skrzydełkami na plecach podfruwa do mnie i mówi, żebym mu spota zostawił, bo inaczej mnie zabije. To jest właśnie noob i debil na dokładkę, o chamstwie nie wspominawszy zresztą...

Zdecydowanie sie z tym zgadzam !! Każdy ma prawo nie wiedzieć czegoś i z czasem nabywa wiedzy i doświadczenia, natomiast kozactwo jest żałosne, ja miając 136 lvl nie wywyższam się nad osobą która ma 15 tylko daltego że wiem więcej lub jestem silniejszy, jescze raz mówie - to po prostu żałosne!

witam!

osobiscie uwazam ze nOOb to nic obrazliwego jeżeli sie wie że jest to osóbka z małym doświadczeniem w grze.

Ja sam nigdy nie zdenerwowałem sie jak ktoś mówił do mnie nOOb na początku mojej kariery w MU. Mowilem zawsze "i know ^^ i have just started to play MU" i tak to było. Osobiście za najwiekszych nOObów uważam hackerów, KS-owców i osoby z kupowanym kontem... świadczy to o braku kultury i nierozumieniu zasad tej gry. (o jakichs ogólnych zasadach MU moze posta napisze.. zeby nie bylo)
Obecieni nie lubie tego okreslenia (zwlaszcza jak wingerzy obrazają gosci na 150 lvlu wygląda to smiecznie) i jesli ktos mnie tak nazwie np za to ze przez lagi mi sie trade nie chce włączyc to (jesli jestem poza miastem) nieomieszkam mu dac psztryczka w nos Razz

pozdrawiam

Historia nooba by Ulter

Każdy gracz, w każdej grze na początku był noob'em. Następnie owyż noob zmienił się w veta (nie wiem czy wszystkim jest zname to sformułowanie, ale jest to postać która zna się na danej grze, ma większość rzeczy, mnóstwo znajomych, etc.). Vet grając używał czasem tego słowa (noob lub newbie) na początku jako stwierdzenie, niektórzy pomagali i tłumaczyli nowym graczom o co chodzi, lecz byli także i inni. Ludzie ci nadużywali tego słowa by podkreślić swą wyższość nad nowym graczem.

Pomijając wiele lat, które upłynęły od momentu używania tego słowa, nabrało ono różnych znaczeń i definicji. Nazwa ta aktualnie najczęściej jest używane przez wielu graczy, tylko po to by pokazać swoją pyszną wyższość nad innym graczem (który ma mniejszy poziom lub dopiero uczy się grać), mającą na celu poniżenie go, bądź zdenerwowanie. Ludzie ci zazwyczaj oprócz wyższego poziomu od innego gracza, sami nie wiedzą za wiele o grze. Idzie też zauważyć (choćby po sensie rozmowy), że są najczęściej dzieci, których ktoś tak przezwał i aktualnie same ciągle każdego tak nazywają, niezależnie od tego co zrobi (sądzenie ksiązki po okładce).

Bardzo powszechne i aktualnie stwierdzenie to jest używane na każdego gracza, który gra niezgodnie z regulaminem gry (hack'i), aczkolwiek pojęcie to niema z nimi za bardzo nic wspólnego.

Ah dobra siedzę na uczelni więc może się trochę zainteresuję laborkami Smile

ponad to prowadząca siedzi na ławce za mną Smile